Niezależnie od posiadanej kolekcji i hobby, znalazłam kilka sprytnych sztuczek przechowywania najbardziej popularnych przedmiotów.
Niecodzienna szafa na ubrania
Wszystkie zimowe grube swetry, kozaki, płaszcze lub koce składamy i wkładamy do plastikowych pojemników, które możemy przechowywać pod łóżkiem. Jeśli te jest nisko osadzone, warto je podnieść i zamocować pod nim mocne drewniane klocki. Nawet kilka dodatkowych centymetrów, tworzy wystarczającą ilość miejsca na spory pojemnik. Jeśli jednak podwyższenie łóżka nie wchodzi w grę, zmaksymalizuj przestrzeń szafy. Dokup wieszaki, powieś na nich codzienne bluzki i koszule. Stwórz dodatkowe półki, a przede wszystkim uporządkuj. Na pewno znajdziesz takie ubrania, których już nie nosisz, a których możesz się pozbyć.
Dodatkowa pościel
Dodatkowe poduszki, kołdry i prześcieradła są idealnym rozwiązaniem, stosowanym podczas noclegu gości. Jednakże Twoja mała przestrzeń nie za bardzo godzi się z tym. Wypróbuj worki próżniowe – spakuj rzeczy do wewnątrz. Pozostałe powietrze usuń odkurzaczem. Worki kurczą się, zmniejszają swą powierzchnię, dzięki czemu możesz przechowywać je pod łóżkiem lub na półce.
Kolekcja butów
Duża kolekcja butów może wypełnić całą przestrzeń, która staje się zagracona, a to krok do przyzwyczajenia się do bałaganu. Ciekawym rozwiązaniem okazują się organizery na buty, które możesz zawiesić na drzwiach. W nich przechowasz nie tylko kilkanaście pudełek adidasów, szpilek czy kozaków, to również dobre miejsce dla szalików, czapek, naszyjników, czy pasków.
Rowery
To jedna z najtrudniejszych rzeczy do przechowywania, zwłaszcza jeśli nie masz piwnicy. Co z tego, skoro masz ściany w domu? Odpowiednio przymocowane kołki i haczyki, pozwalają na zawieszenie roweru. Ten znika z podłogi, tworząc oryginalną aranżację wnętrza.