Czasami źródłem problemu są sąsiedzi, którzy robią to samo, a w efekcie gołębie i nasz balkon zaczynają traktować jak swój. Czy można się przed tym obronić?
Dlaczego nie chcemy gołębi na balkonie?
Wiele mówi się o dokarmianiu ptaków zimą, dlaczego więc nie robić tego także w przypadku gołębi. Dlatego, że z pomocy tej nie będą one korzystać jedynie latem. Jeśli zaczniemy je dokarmiać, istnieje bardzo duża szansa, że nasz balkon zostanie potraktowany przez nie dość szybko jak własny. Co to oznacza? Obecność gołębi na balkonie w większości przypadków równa się:
- zniszczone rośliny doniczkowy,
- poprzewracane akcesoria, bałagan na balkonie,
- spora ilość gołębich odchodów na parapecie, poręczach, płytkach; odchodów — co trzeba dodać — żrących, które mogą zostawić trwały ślad na przykład na płytkach,
- dźwięki gołębiego gruchania często o mało komfortowych godzinach,
- brak możliwości swobodnego korzystania z własnego balkonu.
Ta lista tłumaczy, dlaczego wiele osób stara się przepędzać gołębie ze swoich balkonów. Niestety, jeśli któryś z sąsiadów dokarmia w pobliżu te ptaki, może to nie być takie proste. Często więc obecność gołębi na naszym balkonie nie zależy tylko od tego, czy my je dokarmiamy...
Jak sobie poradzić z nieproszonymi gośćmi?
Siatka na gołębie to najskuteczniejszy sposób utrudniający gołębiom możliwość dostania się na twój balkon. Oczywiście masz do wyboru także inne rozwiązania. Niektóry stawiają na balkonach figury większych od gołębi ptaków, co ma działać na nie odstraszająco. Czasami się to rozwiązanie sprawdza, czasami jednak nie. Podobnie jest w przypadku odstraszaczy dźwiękowych i zapachowych. Siatka jest zaś skuteczna i sprawdzona. Tutaj nie musisz zastanawiać się, czy zadziała. Stanowi ona bowiem fizyczną barierę dla ptaków. To granica, której nie są one w stanie pokonać. Oczywiście na początku podejmą tę próbę, szybko się jednak zniechęcą. Ważne jedynie, aby siatka była odpowiednio gęsta. Optymalne rozwiązanie to oczka o szerokości 50 mm x 50 mm, natomiast w przypadku gdy problemem są także mniejsze ptaki, możesz pomyśleć o siatce z oczkami 28 mm x 28 mm lub 19 mm x 19 mm. Plusem siatki jest także to, że nie zabiera ona światła słonecznego. Jest na tyle cienka, że z poziomu krawężnika prawie niewidoczna, a przy tym skutecznie utrudniająca ptakom możliwość pojawienia się na twoim balkonie. Problem nieproszonych gości można więc stosunkowo prosto rozwiązać.